Pudełko pomysłów

  • WYBITNA RELACJA

Działania uczniów i uczennic: "1. Przeprowadzamy diagnozę potrzeb i zainteresowań młodzieży w naszej szkole, obejmującą wszystkich uczniów i uczennice, z wykorzystaniem metody innej niż ankieta. Wnioski przekładamy na konkretne działania, które umieszczamy w planie pracy."

Dodano: 14.12.2021

1

Galeria zdjęć

Opiszcie jak przebiegła realizacja wyzwania:

Pierwszym etapem było spotkanie naszej grupy. Musieliśmy zastanowić się co w ramach diagnozy potrzeb uczniów naszej szkoły możemy zrobić i do czego wykorzystać wyniki.

Pracowaliśmy metodą "burza mózgów". Wpadliśmy na pewne pomysły, jednak pojawiły się też duże różnice zdań i ..........konflikt, bo każdy z nas uważał, że jego pomysł jest najlepszy. W rozładowaniu sytuacji pomogła nam nasza koordynatorka, która jednocześnie jest psychologiem szkolnym. Trochę przytłaczała nas też odpowiedzialność za organizację tego działania w imieniu całej szkoły, dlatego doszliśmy do wniosku, że należy przeprowadzić konsultacje w szerszym gronie. W ten "eksperyment" zaangażowaliśmy całą naszą klasę - 8b. Na godzinie wychowawczej przedstawiliśmy uczniom nasze pomysły. Nasza druga koordynatorka, a jednocześnie wychowawca, pani Marzena, podpowiedziała nam, że klasa jest( i tu nowe mądre słowo, które poznaliśmy) - grupą reprezentatywną. Pomysły na diagnozę potrzeb pojawiły się błyskawicznie : wywiady z uczniami, ankieta on-line, ankieta papierowa, rozmowy z całymi klasami na godzinach wychowawczych. Najwięcej było głosów za ankietą on-line, ale doszliśmy do wniosku, że chyba wszyscy mają dość komputerów. Ponieważ ciągle mówiło się o możliwości powrotu do nauki zdalnej, postanowiliśmy wykorzystać do diagnozy potrzeb ankietę papierową, co było jeszcze jedną okazją aby spotkać się z innymi uczniami, porozmawiać, pośmiać się.

Kolejny etap to przeprowadzenie całej akcji: najpierw każdy z naszej grupy projektowej wszedł do każdej klasy 4-8 i ogłosił, że następnego dnia będzie przeprowadzana ankieta, w związku z czym powinni się zastanowić, jakie pomysły chcieliby wprowadzić w naszej szkole. Następnego dnia ponownie weszliśmy do każdej z klas, aby przeprowadzić ankietę i zebrać odpowiedzi. Aby zbadać różne potrzeby naszej małej społeczności, stworzyliśmy pudełko pomysłów, do którego każdy, zarówno uczeń jak i nauczyciel, mógł wrzucić anonimowo swój pomysł na realizację akcji w szkole. Rozmowy z uczniami naszej szkoły oraz analiza pomysłów wrzuconych do skrzynki dały nam informacje o różnych potrzebach poszczególnych osób. Uświadomiliśmy sobie wtedy, że każdy ma inne zainteresowania, że każdy jest inny. Duża grupa uczniów zgłosiła ,że chciałaby więcej ciekawych akcji i dni tematycznych w naszej szkole. Byliśmy zaskoczeni różnorodnością pomysłów, jednak były też takie, które często się powtarzały.

Ostatni etap to podsumowanie głosowania. Po analizie pomysłów wspólnie z naszymi koordynatorkami, postanowiliśmy pokazać pozostałym uczniom efekty naszej pracy. Zrobiliśmy mały happening, w który zaangażowaliśmy uczniów należących do Szkolnego Klubu Wolontariatu oraz inne, zainteresowane naszą akcją osoby. Na korytarzu zebraliśmy się, aby podsumować naszą akcję - na dużych kartkach wypisaliśmy pomysły, które możemy zrealizować w warunkach szkolnych, zrobiliśmy zdjęcia, stworzyliśmy krótką relację. Po powrocie do szkoły po przerwie świątecznej zamierzamy tę relację zamieścić na szkolnym facebooku. Najczęstsze propozycje uczniów to : dni tematyczne na stołówce, dzień pidżamy, czy dzień kebaba, natomiast nauczyciele proponowali np: dzień szalonych fryzur, dzień na tak i dzień idola. Najbardziej zaskakujący pomysł, to dzień zwierzaka, kiedy uczniowie mogliby przynieść swojego pupila do szkoły, zwłaszcza, że niektórzy jeżdżą konno :-). Byliśmy zaskoczeni różnorodnością tych pomysłów. Te, które uda nam się zrealizować, na pewno pozwolą nam się lepiej poznać.

Mamy nadzieję, że do końca roku szkolnego uda nam się zrealizować przynajmniej kilka wybranych pomysłów. Nie chcemy zawieść naszych kolegów. Trochę obawiamy się dalszej pracy nad tym wyzwaniem , ponieważ część z nich będzie wymagała negocjacji np. z intendentką i kucharkami szkolnymi, dlatego mamy nadzieję, że będą nas w tym wspierać osoby dorosłe.

Napiszcie kto był zaangażowany w realizację wyzwania (spoza zespołu projektowego)?

Całą akcję prowadzili uczestnicy projektu Szkoła Demokracji przy wsparciu naszych koordynatorek. Głosy wrzucali do skrzynki wszyscy uczniowie i nauczyciele, a do zrobienia zdjęć podsumowujących najciekawsze potrzeby uczniów, zaangażowaliśmy klasy 5,7,8. Cieszymy się, że część uczniów, którzy zaangażowali się do pomocy, to członkowie Szkolnego Klubu Wolontariatu. O wszystkich naszych działaniach na bieżąco informowaliśmy naszą Panią Dyrektor, która nas wspierała i z dużą cierpliwością znosiła ciągle pojawiające się nowe pomysły. Materiały do wykonania pudełka pomysłów zawdzięczamy Pani Kasi z klasy 3 - okazało się, że na maluchy zawsze możemy liczyć ! Dzięki Pani Renacie - naszej woźnej zdobyliśmy pudełko, które wytrzymało trudy ankiety ! Dziękujemy !!!! Na własnym przykładzie przekonaliśmy się, że umiejętność współpracy, proszenia o pomoc oraz otwartość to bardzo ważne cechy, które pozwoliły nam zrealizować to wyzwanie.

Co było najtrudniejsze w realizacji wyzwania?

Zdecydowanie najwięcej trudności sprawiło nam zwalnianie się z lekcji, aby móc realizować poszczególne etapy projektu. Początkowo nauczyciele byli zaciekawieni naszą pracą i chętnie zwalniali nas z lekcji, ale już każda nasza następna prośba była obarczona dużym ryzykiem..... Musieliśmy negocjować z nauczycielami i zwalniać się pojedynczo, tak aby pozostali mogli nam przekazać, co było na lekcji. Musieliśmy się też wykazać dużą odpowiedzialnością i umiejętnością organizacji czasu, tak, aby nadrobić zaległości i pokazać nauczycielom, że ich nie zawiedliśmy.

Kiedy już wchodziliśmy do klas, aby zebrać pomysły do pudełka, nauczyciele dawali nam wolną rękę - wtedy często w klasach wybuchał gwar, zamęt i chaos. Czuliśmy się odpowiedzialni za sprawne przeprowadzenie akcji, dlatego musieliśmy czuwać nad spokojem, ale nie wszyscy uczniowie nas słuchali. To było naprawdę trudne, żeby opanować sytuację. Teraz doskonale rozumiemy nauczycieli, kiedy denerwują się kiedy w klasie nie ma ciszy....

Ponieważ każdy z naszej grupy projektowej jest inny, mieliśmy różne trudności. Niektórzy z nas są nieśmiali i niechętnie występują publicznie, inni za to czują się w tym jak ryba w wodzie. Dużą trudnością dla nas było przyznanie się do swoich ograniczeń i proszenie o wsparcie pozostałych osób, tak abyśmy mogli się uzupełniać i móc wspólnie zrealizować to wyzwanie.

Pomysł każdego ucznia jest dla nas tak samo ważny - nie ma lepszych i gorszych, bo to są nasze prawdziwe potrzeby. Jednak ze względu na ograniczony czas, pandemię oraz skromny budżet szkoły, nie mogliśmy zrealizować wszystkich pomysłów. Najtrudniejsze było wybranie tych najlepszych, najbardziej kreatywnych, które są możliwe do realizacji w szkole, a dodatkowo uczą i zostaną zaakceptowane przez panią dyrektor. Każdy uczeń oddając swój głos, liczył, że będzie on zrealizowany, a niestety dużo pomysłów musieliśmy odrzucić. Mieliśmy wrażenie, że zawiedliśmy te osoby, jednak po przedyskutowaniu tego w grupie doszliśmy do wniosku, że tak właśnie wyglądają uczciwe wybory - wybieramy to, co najlepsze.

Co Wam się udało/uważacie za sukces związany z realizacją tego wyzwania?

Dzięki realizacji tego wyzwania poznaliśmy się nawzajem, poznaliśmy swoje potrzeby i zainteresowania. Wiemy ,czego oczekują od nas uczniowie i w jaki sposób możemy razem nie tylko uczyć się, ale też fajnie bawić. Przy realizacji tego wyzwania dowiedzieliśmy się, że fajnie pracuje się w naszej grupie a także, że możemy liczyć na siebie - nie tylko w jednej klasie ale też pomiędzy różnymi klasami. Niesamowite było to, że do tej akcji udało nam się zaangażować wszystkich uczniów naszej szkoły. Obawialiśmy się, że odzew będzie niewielki.

Zaskoczeniem dla nas było, że akcją zainteresowali się nauczyciele, a dużym sukcesem pozyskanie ich przychylności do samego końca i zgoda na zwalnianie nas z lekcji.

Jesteśmy bardzo zadowoleni, że udało się ta akcję przeprowadzić, bo ciągle baliśmy się, że w każdej chwili wrócimy do zdalnej nauki, co bardzo utrudniłoby nam działania, które zaplanowaliśmy.


Podobało Ci się

Komentarze

Informacja zwrotna
03.01.2022 14:23

Kochani, jestem pod wrażeniem Waszego działania.
Precyzja opisu jest bardzo ważna i Wy udowodniliście, że wiecie o co chodzi, pisząc relację. Nasze spotkanie online przyniosło owoce.
Bardzo dokładnie przedstawiliście proces, czyli co po kolei się działo, trudności, na jakie się natknęliście, wszystko to, czego się o sobie dowiedzieliście, a także wnioski, jakie wyciągnęliście z działania.
Wasze zaangażowanie i pasja, z jakimi pracowaliście, bardzo mi zaimponowały. Brawo dla Was. Wyróżniam Waszą relację i Wasze działanie.
Moc serdeczności
Lidia Pasich