Tworzymy nowy uczniowski środek przekazu.

Opiszcie jak przebiegła realizacja wyzwania:

Naszym kolejnym wyzwaniem w ramach projektu “Szkoła Demokracji” było stworzenie nowego środka komunikacji, który do tej pory nie funkcjonował w naszej szkole. Zależało nam, aby uczniowie, nauczyciele, ale też mieszkańcy naszej małej miejscowości mogli szybko znaleźć informacje o tym, co dzieje się w naszej szkole. Dotychczas funkcjonował w naszej szkole kanał informacyjny, który był zarządzany przez opiekuna Samorządu Szkolnego, ale uczniowie mogli zgłaszać swoje potrzeby, dotyczące emisji różnych materiałów. Po zredagowaniu są one wyświetlane na telewizorze w centralnej części korytarza szkolnego. Zauważyliśmy jednak, że coraz mniej osób interesuje się takim sposobem przekazywania informacji, a same treści były coraz bardziej "oficjalne". Bywa też tak, że telewizor "strajkuje" i wtedy już nie dzieje się nic. W związku z tym stworzyliśmy szkolnego instagrama. Był to pomysł wielu uczniów, a innych nawet nie musieliśmy pytać, ponieważ wiemy, że Instagrama ma prawie każdy. Niektórzy nawet wolą go od FB. Wybraliśmy ten środek komunikacji, ponieważ wydał nam się najlepszy - jest bardzo popularny i łatwy w obsłudze, zarówno dla administratorów, jak i odbiorców. Dodatkowo przy udostępnianych z naszego konta relacjach, osoby obserwujące nas mogą do nas pisać, komentując naszą pracę oraz przekazując nam swoje potrzeby, oczekiwania i pomysły dotyczące naszej szkoły. To dodatkowy aspekt uruchomienia instagrama - początkowo nawet nie zakładaliśmy, że będzie nam służył też jako środek badający potrzeby naszej lokalnej społeczności.

    Tworząc szkolnego instagrama, wydrukowaliśmy informacje o naszym działaniu i zawiesiliśmy na tablicach ogłoszeń w szkole. Po kilku godzinach nasz instagram zyskał ponad 30 obserwujących, co znaczyło, że jest duże zainteresowanie tym środkiem przekazu, i że trafiliśmy w potrzeby i gusta naszych uczniów. O szkolnym instagramie poinformowaliśmy innych poprzez plakaty rozwieszone w szkole, oraz drogą "pantoflową" .To chyba najlepsza reklama.

Uznaliśmy, że za umieszczanie informacji oraz zdjęć odpowiedzialna będzie jedna z uczennic - przewodnicząca Samorządu Szkolnego. Pomysły na kolejne wpisy docierają do niej od uczniów naszej szkoły. Taka droga jest najszybsza, gdyż Bianka ma częsty i stały kontakt z uczniami, jako osoba ogłaszająca np. w klasach różne szkolne komunikaty. Ponadto jest ona osobą bardzo komunikatywną, dlatego raczej nikt nie ma problemu, aby nawiązać z nią kontakt i przekazać swoje sugestie.

W pierwszej relacji ogłosiliśmy, że na hali sportowej odbędą się zawody sportowe dla klas 4-8 i poprosiliśmy, żeby pomysły na poszczególne konkurencje były wysyłane do nas przez instagrama. Bardzo szybko dotarły do nas odpowiedzi, dzięki czemu przy przygotowaniu zawodów będziemy mogli zaskoczyć niektórych uczniów, przygotowując ich ulubione konkurencje. To będzie nagroda dla nich za aktywność w mediach społecznościowych i chęć angażowania się w życie szkoły.

W okresie ferii pojawił się konkurs na najlepszą feryjną pocztówkę - zdjęcie. Został wytypowany zwycięzca - uczennica otrzymała dyplom oraz piękną książkę. Planujemy kolejne akcje, mamy nadzieję, że spotkają się one z zainteresowaniem.

Napiszcie kto był zaangażowany w realizację wyzwania (spoza zespołu projektowego)?

W realizacje tego zadania zaangażowani byli uczniowie naszej grupy projektowej : Oliwia, Paweł, Jagoda, Marysia, Bianka oraz Bartek. Głównie jednak sukces tego projektu zawdzięczamy wszystkim uczniom naszej szkoły, którzy zaakceptowali nasz pomysł oraz aktywnie brali udział w tworzeniu instagrama. Dzięki nim okazało się, że nasz pomysł jest praktyczny, przydatny i łatwy do korzystania dla wszystkich. Oczywiście nauczyciele też odegrali ważną rolę - gdyby nie ich cierpliwość, w tym miejscu byłaby pustka :-).

Co było najtrudniejsze w realizacji wyzwania?

Podczas realizacji tego wyzwania najtrudniejsze było znalezienie sposobu na poinformowanie o naszym pomyśle wszystkich uczniów, tak aby każdy wiedział że nasza szkoła posiada nowe konto na instagramie. Wpadliśmy na pomysł, by ogłosić to w najprostszej formie, czyli  zawiesić na korytarzach szkolnych plakaty promujące nasze konto. Biorąc pod uwagę, że musieliśmy przecież uczestniczyć w lekcjach, wybraliśmy najprostszy i najszybszy dla nas sposób. Nauczyciele prawie nie zauważyli naszej nieobecności ……….  Obawialiśmy się też, że uczniowie zmęczeni zdalnym nauczaniem i spędzaniem kilku godzin dziennie przed komputerem, będą mieli tak dość internetu, że na pewno nas zignorują. Na szczęście okazało się, że zawsze można na nich liczyć - nasza pierwsza relacja spotkała się ze sporym odzewem.  

Natomiast najłatwiejszą (i całkiem przyjemną) czynnością było utworzenie samego konta -  nie stworzyło to żadnego problemu, ponieważ wszystkim wiadomo,że nasze pokolenie to mistrzowie internetu -) .  W realizacji tego wyzwania bardzo pomogła nam nasza Pani Dyrektor, która wyraziła zgodę na utworzenie szkolnego instagrama.

Co Wam się udało/uważacie za sukces związany z realizacją tego wyzwania?

Podsumowując, za wielki sukces tego wyzwania uważamy fakt, że udało nam się dotrzeć do tak dużej ilości uczniów naszej szkoły. Zaskoczeniem dla nas było to że nie tylko uczniowie i pracownicy naszej placówki obserwują nasze konto, ale także uczniowie i kadra sąsiednich szkół.

 Dzięki realizacji tego wyzwania na pewno będziemy mieli o wiele lepszy kontakt z uczniami, planujemy również odświeżyć nasze konto na Facebook-u do którego mają lepszy dostęp rodzice uczniów. Poprzez uruchomienie aplikacji "Instagram" daliśmy uczniom wybór, co do wprowadzenia różnych aktywności w naszej szkole. Spodobało im się to  - uważamy, że to był dobry ruch z naszej strony. Mogliśmy się dowiedzieć co uczniowie lubią, a jednocześnie wszyscy realnie poczuli, że mają wpływ na życie szkoły, a ich głos się liczy i jest ważny.

I wreszcie udowodniliśmy, że z przysłowiem “dzieci i ryby głosu nie mają” jest coś nie tak….Przynajmniej jeśli chodzi o dzieci :-). 

Galeria zdjęć

---

Podobało Ci się